O mnie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W moim życiu konie przewijały się od dziecka. Część mojej rodziny jest ściśle związana ze światem jeździeckim i hodowlą. Siostra mojego ojca, Jolanta Kułakowska-Lipowicz razem z mężem Zenonem rozsławiali przez wiele lat polską hodowlę poza granicami kraju. Ja jeździłam w różnych podwarszawskich stajniach za pracę lub odłożone kieszonkowe. W latach 70-tych i później prawie nikt nie miał własnego konia. Mając 18 lat zaczęłam regularne treningi w AZS SGGW AR na pierwszym przydzielonym mi na wyłączność przez klub koniu. Stałam się zawodnikiem dyscypliny ujeżdżenia. Przez dwa lata startowałam również w konkursach skokowych, ale tylko do N klasy. Jednak na całe życie pozostałam związana z dresażem. W 1988 roku dostałam licencję szkoleniowca sportowego Polskiego Związku Jeździeckiego i do dzisiaj zajmuję się trenowaniem koni i ludzi. Połączyłam pasję z pracą.